Żyjemy i pracujemy w Krakowie, w mieście smoka i smogu, więc w zasadzie uodporniliśmy się na ekstremalne warunki jakimi raczy nas otaczający świat. Płacimy podatki, uczymy dzieci czytać oraz pisać, i jak na rasowych Polaków przystało - narzekamy na poniedziałki. Czasami i my potrzebujemy pomocy, ale mając zaufane grono kontrahentów, nawet cykliczne awarie prądu w siedzibie firmy nie są w stanie zawrócić nas z drogi do sukcesu. Wykonamy każde zlecenie, przy udziale którego nie są wymagane sprawności harcerza i lekkoatlety, bowiem na obozy jeździliśmy nie po to, by rozpalać ogień bez użycia zapałek, ale tylko po to, by skręcać…kabelki. Takie właśnie były początki naszej firmy, kiedy piękni i młodzi pokazywaliśmy ludziom, że technika idzie do przodu a rozwiązania światłowodowe to przyszłość telekomunikacji.

Najważniejsza dla nas jest JAKOŚĆ

Nie będziemy się chwalić, że codziennie w pracy jemy ciastka i słuchamy Wagnera, lepiej jeśli napiszemy, że certyfikaty wiarygodności firmy i podziękowania dla naszych pracowników nie mieszczą się już na ścianach w biurach, dlatego musimy je wieszać w magazynie :-).

Spektakularne debiuty to nasza codzienność, począwszy od zrzucania zbędnych kilogramów po świętach, aż do kreowania nowych standardów w produkcji okablowania strukturalnego. Czy nie ma dla nas rzeczy niemożliwych? Pewnie są, ale ograniczenia mamy tylko w swoich głowach, a te otwarte są na nowe pomysły i chęć pokazania światu, że nastała zupełnie nowa epoka w dziejach techniki, i że Nexus Systems to przyszłość światłowodowa. Podejmiemy się każdego wyzwania w usługach. Nie zatańczymy jednak w Tańcu z Gwiazdami ani na lodzie, śpiewać również nie będziemy. Gotowanie także zostawimy innym  ;-)

Jesteśmy z krakowa